Lubię uszyć coś innego niż zwykle. Gdy czuję przesyt szyciem toreb z kotami to szyję portfele. Gdy mam dość portfeli - szyję zakładki i kosmetyczki. Kiedy już mi uszami wychodzą drobiazgi wracam do toreb. Tym razem skusiła mnie wizja uszycia poduszek metodą "quilt as you go". Wykorzystałam na prace nad poszewkami spokojny, poświąteczny okres. Postawiłam na modne obecnie szarości i na słodkie romantyczne różyczki.... Poszewki są wykończone wypustką, zapinane na zamek schowany pod listwą z materiału Wierzch to trzy warstwy - quilt+ocieplina+tkanina bawełniana - przepikowane razem. Do kompletu oferuję również wypełnienie.
Zainteresowanych kupnem zapraszam do SKLEPU :)
9 komentarzy:
ech ♥ ... śliczne prace♥
Wszystkie piękne !!!
wow! jakie cudne!!!
Śliczne, ta różowa, taka romantyczna...
fajny blog :) u nas nowy post zerkniesz i zaobserwujesz nas?
http://linfashionn.blogspot.com/2014/03/wiosnalato-2014.html#gpluscomments
Śliczne :) Bardzo mi się podobają ♥ Najbardziej ta pierwsza.Piękne.piękne,piękne ♥ Może spodoba Ci się coś u mnie:
http://marzeniaipasje.blogspot.com/
No przepiękne!
serdecznie zapraszam do mnie ;)
http://variouseverything.blogspot.com/
Piękne :)
zawieszki na butelki
hej, świetne prace :) cieszę się, że inni również szyją z taką pasją! ja postawiłam na muchy. extra sprawa. oby tak dalej!
zapraszam na http://projektmuchaa.blogspot.com/
Prześlij komentarz