sobota, 25 stycznia 2014

Poduchy

  Lubię uszyć coś innego niż zwykle. Gdy czuję przesyt szyciem toreb z kotami to szyję portfele. Gdy mam dość portfeli - szyję zakładki i kosmetyczki. Kiedy już mi uszami wychodzą drobiazgi wracam do toreb. Tym razem skusiła mnie wizja uszycia poduszek metodą "quilt as you go". Wykorzystałam na prace nad poszewkami spokojny, poświąteczny okres. Postawiłam na modne obecnie szarości i na słodkie romantyczne różyczki.... Poszewki są wykończone wypustką, zapinane na zamek schowany pod listwą z materiału Wierzch to trzy warstwy - quilt+ocieplina+tkanina bawełniana - przepikowane razem. Do kompletu oferuję również wypełnienie.
 Zainteresowanych kupnem zapraszam do SKLEPU  :)







9 komentarzy:

patchworkowa poszewka pisze...

ech ♥ ... śliczne prace♥

Ula H. pisze...

Wszystkie piękne !!!

Gazynia pisze...

wow! jakie cudne!!!

Patchwork Wrocław pisze...

Śliczne, ta różowa, taka romantyczna...

Linfashionn pisze...

fajny blog :) u nas nowy post zerkniesz i zaobserwujesz nas?
http://linfashionn.blogspot.com/2014/03/wiosnalato-2014.html#gpluscomments

falloutgirl pisze...

Śliczne :) Bardzo mi się podobają ♥ Najbardziej ta pierwsza.Piękne.piękne,piękne ♥ Może spodoba Ci się coś u mnie:
http://marzeniaipasje.blogspot.com/

WK pisze...

No przepiękne!
serdecznie zapraszam do mnie ;)
http://variouseverything.blogspot.com/

Unknown pisze...

Piękne :)
zawieszki na butelki

Unknown pisze...

hej, świetne prace :) cieszę się, że inni również szyją z taką pasją! ja postawiłam na muchy. extra sprawa. oby tak dalej!

zapraszam na http://projektmuchaa.blogspot.com/