środa, 22 grudnia 2010

czwartek, 9 grudnia 2010

Nowa odmiana szalików.




Wężowe szaliki mi coś wychudły, więc żeby szalik spełniał swoją podstawową funkcję ocieplania naszych łabędzich szyjek, musiałam je połączyć w kilka. No i tak się narodziły nowe szaliki(czy to są jeszcze szaliki????) nazwane przeze mnie szalikami makaronowymi, czyli pieszczotliwie spaghetti :)

piątek, 3 grudnia 2010

BNR na Etsy

BNR czyli Buy and Replace. Zabawa polegająca na wykupieniu kogoś i zajęciu jego miejsca. Duża szansa na sprzedaż i reklamę. Proszę chociaż zajrzeć :) . Jak ktoś może to poklikac w fotki i napisać coś w komentarzu - pozwala to naszemu skarbczykowi zająć wyższą pozycję na liście :)

sobota, 20 listopada 2010

Komu patchwork, komu?

Tym razem zachęcam do odwiedzenia bloga z przepięknymi patchworkami. Dziewczyny swoimi zdolnymi paluszkami wyczarowywują cudeńka, które mogą być świetnym prezentem pod choinkę. A może i na Mikołaja? Bo widzę cudne kalendarze adwentowe! Aż szkoda, że moje dzieci już ciut za duże....
GENIALNE PATCHWORKI ZDOLNYCH RĄCZEK

piątek, 19 listopada 2010

Komu szalik, komu?

Moje wężowe szaliczki wystawiam tylko na amerykańskim ETSY ale coraz trudniej będzie tam sprzedawać, bo ludziska się boją że na święta przesyłka nie dotrze.... Może zatem krajowi klienci skuszą się na modny, oryginalny, ABSOLUTNIE niepowtarzalny szaliczek??? Nie ma dwóch takich samych na całym świecie, więc... kto pierwszy ten lepszy ;) . Można wprawdzie zamówić, ale tylko podobny zestaw kolorów a nie taki sam szalik.
Pokazane szaliczki mają długość co najmniej 4 metry. Zwinięte są wzdłuż w rulonik. Zrobione z różnych włóczek - akrylowych, wełnianych i mieszanek. Cena u mnie to jedyne 50zł plus 5zł przesyłka polecona priorytetowa.
Szalik jest idealnym prezentem dla przyjaciółki, dla córki, dla męża, dla chłopaka lub ... dla siebie :)
Wszystkie dostępne aktualnie szale widać TU

Zainteresowanych unikalnym prezentem proszę o kontakt mailowy: yfonka@gmail.com

wtorek, 16 listopada 2010

Szaliki ciąg dalszy








Dla zwolenników spokojniejszych tonacji też się u mnie coś znajdzie ;) . Widzę też że szaliki takie kupowane są chętnie na prezenty gwiazdkowe dla panów. Aha - można u mnie również zamówić szalik w wymarzonych kolorach. Tak żeby pasował do ulubionej kurtki, albo torebki :)
Szaliki zrobione są z włóczek akrylowych i wełnianych, wszystkie mają ponad 4 metry długości. Na zamówienie może być i 6 metrów :)))))

poniedziałek, 15 listopada 2010

Szaaaaaaaaaaaaliki







Szaliki pochłonęły mnie bez reszty. nawet nie mam czasu by coś tu napisać i wrzucić jakieś fotki, czego się bardzo wstydzę.... Z drugiej strony nie mam żadnych nowości => klientki zamawiają torby z kotami i sowami a poza tym robię tylko szaliki. Choć każdy szalik jest inny, unikalny, nie do powtórzenia to ile ich mogę tu pokazywać??? Przecież to już nudne.... Ale trudno ;) Może pokażę parę kolorowszych? Tak na przekór listopadowej aurze.....

piątek, 8 października 2010

Zaległości....

























Zaczął się sezon jesienno-zimowy i zamówień przybywa w zastraszającym tempie. Ze wstydem zauważyłam, że blog przez to się trochę przykurzył! Nie mam zupełnie czasu na wszystko - szycie, dzierganie, robienie fotek, wygładzanie ich w programie graficznym, wstawianie do galerii, pakowanie, bieganie na pocztę.....uffff... A jeszcze by się chciało przeczytać książkę, pogadać ze znajomymi... Dlaczego doba na jesień robi się coraz krótsza??? Latem było jakoś więcej czasu.... Ech...
Jak już sobie jesiennie ponarzekałam to hurtowo pokażę trochę nowości z ostatnich dni. A właściwie tygodni! Choć co to za nowości? Torby jak zwykle, szaliki jak zwykle, tylko kolory się zmieniają.... Jak na drzewach za oknami.... Jesień....

poniedziałek, 13 września 2010

Pochwalę się ...

... że znalazłam się blogu Suzy :) . Tak dokładnie to jest tam moja sowia torba, ale nie wchodźmy w szczegóły...
blog Suzy

niedziela, 5 września 2010

Powrót szaliczków ....
















Szaliczki zwane "Wężowymi śpiworkami" znów królują w mojej pracowni :) Pierwsza porcja została wstawiona na Etsy i jeden szalik już się sprzedał :) . Oby tak dalej :)

wtorek, 31 sierpnia 2010

poniedziałek, 26 lipca 2010

Siostrzyczki pierwszej sowy :)




Sowa mi się spodobała, więc błyskawicznie dorobiłam jej rodzeństwo. W troszkę innych kolorkach, ale takie bardziej nocne - jak na sowy przystało... Mam nadzieję, że szybko znajdą dobre domy i kochające właścicielki :)))

sobota, 24 lipca 2010

Nowość na torbie - teraz SOWA!


Wciąż próbuję podbić rynek amerykański i zauważyłam że tam dużym powodzeniem cieszą się sowy. Tak więc powstała torba z sową Antoniną i już widzę olbrzymie zainteresowanie wzorem :) Nie pozostaje mi nic innego jak uszyć seryjkę toreb z sowami. A tu zamieszczam prototyp z Antoniną :)