Razem z wiosną za oknem pojawiły się u mnie nowe torby - "pastylki". Są okrąglutkie (średnica 30cm) i mają ładne boczki(5cm). Usztywnione i na warstwie ociepliny - trzymają fason. Ozdobione wypustką, zapinane na zamek, pasek regulowany. Wewnątrz jedna kieszeń na zamek, a druga z miejscem na komórkę i coś jeszcze. Cena 70zł+koszt przesyłki.
Sprzedana torba z yorkiem i z czerwonymi kwiatami na kremowym tle.
2 komentarze:
ha! Yfcia, Ty umiesz zaskoczyć :)
ciekawe są... i niech się potoczą do nowych właścicieli...
Moja faworytka - miętowa! ;-)
Prześlij komentarz